Artykuł napisany przez 3:31 am Stres, Zdrowie psychiczne

Kompletny przewodnik po radzeniu sobie ze stresem w 2024 roku

Niezależnie od tego, czy jest to spowodowane trudnościami w domu, wyzwaniami w pracy czy zawirowaniami na świecie, stres jest wszechobecny. I niestety, nie znika. Kiedy nie rozpoznajemy i nie radzimy sobie ze stresem, może on być szkodliwy dla naszego sukcesu w pracy, dla naszych relacji i dla naszego zdrowia.

IDENTYFIKACJA I ŁAGODZENIE CODZIENNYCH CZYNNIKÓW STRESOGENNYCH

Brytyjsko-kanadyjski pisarz Robert W. Service napisał kiedyś: „To nie góry przed nami cię męczą, to ziarenko piasku w twoim bucie”.

Jeśli chcemy poradzić sobie ze stresem, musimy zacząć od małych rzeczy. Każdego dnia irytacje, zakłócenia i zniewagi osłabiają naszą odporność. Często są one tak małe lub tak powszechne, że nawet nie zdajemy sobie sprawy, że tak się dzieje. Przechodzimy przez drzwi wejściowe i żołądek nam się ściska, ale nie zdajemy sobie sprawy, że to dlatego, że buty naszego współmałżonka znów są porozrzucane po przedpokoju. Wzdychamy na widok identyfikatora dzwoniącego, oznaczającego najnowszą prośbę współpracownika o informacje, które mógłby uzyskać bez przerywania nam, ale mimo to podnosimy słuchawkę.

Są to małe drenaże energii, ale z czasem pozostawiają nam coraz mniej energii na zajmowanie się sprawami, które są naprawdę ważne.

Pierwszym krokiem jest więc rozpoczęcie rozpoznawania tych małych drenów energii. Dla mnie jednym z nich są klocki Lego, które moje dzieci rozrzucają po całym domu. Być może dla ciebie są to naczynia piętrzące się w zlewie, ruch uliczny lub nieuprzejmy kolega. Innym powszechnym sposobem na wyczerpanie energii jest „doom scrolling” – uzależniające czytanie lub oglądanie przygnębiających lub denerwujących treści cyfrowych.

Po zidentyfikowaniu czynnika stresogennego pojawia się szansa. Teraz możesz spróbować go zminimalizować, a nawet wyeliminować. Porozmawiaj ze współmałżonkiem o butach lub ze współpracownikiem o niekończących się prośbach o dane. Ogranicz się do piętnastominutowego sprawdzenia mediów społecznościowych, a następnie odłóż telefon. Wyznaczyłem miejsce w moim domu jako nasz „pokój Lego” i nie wchodzę tam. Odrobina skupienia uwagi na zidentyfikowanym czynniku stresogennym może w znacznym stopniu złagodzić drenaż energii.

RADZENIE SOBIE ZE STRESEM, KTÓREGO NIE DA SIĘ UNIKNĄĆ

Oczywiście nie będziemy w stanie całkowicie pozbyć się stresu. W przypadku tych stresorów, które mimo wszystko się pojawiają, warto mieć kilka narzędzi.

Po pierwsze, pamiętaj o oddychaniu. Głęboki, powolny oddech poprawia funkcjonowanie mózgu i uspokaja układ nerwowy. Jedną z moich ulubionych technik oddychania jest oddychanie 4-7-8, ale istnieje wiele, które działają.

Po drugie, sprawdź siebie. Jak się czujesz? Czy jesteś zły, sfrustrowany, przestraszony lub zazdrosny? Proste nazwanie emocji może pomóc ci poczuć większą kontrolę nad nimi. Wyrażenie pomagające zapamiętać tę technikę w danej chwili brzmi „nazwij to, aby to oswoić”.

Po trzecie, zrób sobie przerwę. Idź na spacer, przełącz wiadomości na muzykę lub porozmawiaj z przyjaciółmi. Krótka przerwa może zdziałać cuda dla Twojej kreatywności, produktywności i spokoju.

CODZIENNY RESET

Każdego dnia myjesz zęby, ćwiczysz i przygotowujesz zdrowe posiłki, ponieważ wiesz, że jest to niezbędne dla twojego zdrowia fizycznego. W ten sam sposób musisz codziennie podejmować kroki w celu ochrony swojego zdrowia psychicznego. Ochrona przed wypaleniem jest jednym z tych obszarów, w których najlepszą obroną jest silny atak. Im lepszą równowagę osiągniesz na początku, tym lepiej będziesz w stanie radzić sobie z burzami zmierzającymi w twoją stronę.

Dlatego też, warto rozwijać i utrzymywać w sobie routynę dbania o siebie lub coś, co lubię nazywać codziennym resetem – coś, co robisz każdego dnia, aby wzmocnić swoje zdrowie psychiczne.

Codziennym resetem może być poranny spacer z psem, piętnastominutowa gra na gitarze pod koniec dnia pracy lub medytacja przed snem. Każdego ranka wykonuję małą medytację i zapisuję rzeczy, za które jestem wdzięczny tego dnia. Codziennym resetem może być wszystko, od sztuki, przez ćwiczenia, po bezruch, ale kluczowe jest to, by robić to regularnie i uzupełniać zapasy energii.

Lepiej zacząć powoli i budować z czasem. Na przykład, nie zobowiązuj się do chodzenia na siłownię przez godzinę każdego dnia, jeśli jeszcze nie chodzisz na siłownię przez godzinę każdego dnia. Zamiast tego wypróbuj pięciominutową rutynę rozciągania lub spacer w porze lunchu. Celem jest konsekwencja – lepiej byłoby medytować przez pięć minut każdego dnia niż raz w roku odbyć tygodniowe rekolekcje medytacyjne.

Wreszcie, staraj się nie poświęcać codziennego resetu w gorączkowych czasach, pomimo pokusy. Właśnie wtedy jest on najbardziej potrzebny.

ROZWAŻ WIĘKSZE ZMIANY W ŻYCIU

Gdy już poradzimy sobie z wyczerpaniem energii i zaczniemy budować naszą odporność poprzez codzienny reset, możemy chcieć popracować nad kilkoma większymi zmianami w życiu, aby chronić nasze dobre samopoczucie. Oto kilka z nich do rozważenia.

Wyznaczanie granic. Aby zachować energię na rzeczy, które są dla nas naprawdę ważne, musimy być gotowi powiedzieć „nie” rzeczom, które nie mają dla nas znaczenia. Uznaj, że twoja energia jest ograniczona i warta ochrony. Mówienie „nie” rzeczom nieistotnym jest nie tylko w porządku, ale wręcz konieczne.

Zbuduj społeczność wsparcia. Nikt nie przejdzie przez to życie sam, a już na pewno nie wtedy, gdy chcemy zbudować życie pełne sukcesów i szczęścia. Utrzymuj relacje z przyjaciółmi i współpracownikami, aby zapewnić sobie wsparcie, którego potrzebujesz, aby lepiej cieszyć się dobrymi czasami i przetrwać trudne chwile.

Rozpoznaj swoje znaki ostrzegawcze. Czy słyszałeś wyrażenie „wszechświat najpierw szepcze, a potem krzyczy”? Musimy lepiej rozpoznawać szepty – te oznaki, że zaczynamy cierpieć z powodu wypalenia. Być może jest to krótszy temperament, bezsenność lub uporczywy ból gardła. Rozpoznaj oznaki, że zaczynasz cierpieć z powodu wypalenia, a kiedy je zauważysz, ponownie zastosuj wszystkie omówione tutaj techniki samoopieki.

Nie możemy pozbyć się całego stresu w naszym życiu, ale możemy podjąć kroki, aby go złagodzić i lepiej się w nim wspierać. Ochrona naszej energii jest jedynym sposobem na zapewnienie, że mamy ją na naprawdę ważne rzeczy w naszej pracy i życiu. Większą odporność można zbudować poprzez identyfikowanie i radzenie sobie z drobnymi stresorami, codzienne resetowanie i rozważanie większych zmian w życiu, które pozwolą nam się rozwijać.

Zdjęcie autorstwa Aiony Haust

Oryginalnie opublikowane przez Fast Company

(Visited 12 times, 1 visits today)
Close