Pokochanie procesu biegania ma fundamentalne znaczenie dla odniesienia sukcesu w tym sporcie, bez względu na to, z jakiego środowiska pochodzisz i jakie cele sobie stawiasz.
Od początkującego do doświadczonego profesjonalnego sportowca i wszystkich tych, którzy siedzą (lub biegają) pomiędzy, ta rada jest czymś, co będziesz chciał wziąć pod uwagę.
Międzynarodowy trener biegania Brad Stulberg (z Practice of Groundedness and Peak Performance) ujawnił pięć zasad, które należy wziąć pod uwagę przy znajdowaniu nowych celów lub wyznaczaniu nowych celów dla siebie i swoich butów do biegania.
„Zamiast myśleć 'to jest to, co chcę osiągnąć’, pomyśl 'to jest ścieżka, którą chcę przejść’. Jeśli wybierasz górę tylko dlatego, że chcesz być na jej szczycie, bez zastanowienia się, jak to jest wspinać się na nią, to jest to dość głupi sposób decydowania o tym, co zamierzasz zrobić” – stwierdził Stulberg w wywiadzie.
Myślisz sobie: „Uh oh, ten rodzaj myślenia doprowadził mnie tak daleko…” Cóż, nie byłbyś sam. Zamiast tego trener biegania błaga każdego biegacza, aby rozważył cele, które wyznaczają im ścieżkę autonomii, mistrzostwa, znaczenia i przynależności (jak opisano w jego książce The Practice of Groundedness), a oto pięć pereł mądrości od samego głównego człowieka.
- Proces ponad wynikami
Uzależnienie swojej wartości i sukcesu od wyników to szybka droga do utraty miłości do biegania. Biegacze, którzy są zbytnio zaangażowani w osiąganie osobistych rekordów, czeka ciężka emocjonalna przeprawa i pierwszy krok do narażenia się na kontuzję lub wypalenie. Zamiast tego Stulberg radzi skupić się na postępach, a nie na wynikach lub rezultatach.Jeśli to czytasz, to wychodzę z założenia, że albo masz cel na myśli i nie jesteś pewien, jakie kroki należy podjąć, aby go osiągnąć, ALBO szukasz odpowiedniego celu, który mógłbyś sobie wyzna
czyć.
Tak więc pierwsza rzecz, która przychodzi na myśl, gdy czytasz słowa „wybierz cel”, jest wystarczająco dobra dla tego ćwiczenia – powiedzmy, że celem jest na przykład przebiegnięcie pierwszego maratonu.
Masz cel; teraz nakreśl kroki, które doprowadzą Cię do celu (może to oczywiście obejmować plan treningowy), a teraz zapomnij o celu. Twoim celem jest teraz skupienie się na każdym kroku.
Każdego dnia musisz podjąć świadomą decyzję, aby spojrzeć na krok, który jest tuż przed tobą i wykonać go tak perfekcyjnie, jak to tylko możliwe
.
Zamiast obsesyjnie myśleć o maratonie poniżej czterech godzin w pierwszej próbie (tak, tak było w moim przypadku), teraz skupiasz się na każdym dniu, aby dotrzeć do mety.
Obejmuje to trening, prawidłowe odżywianie, odpowiedni i pełny odpoczynek, rehabilitację, a lista jest dł
uga.
Nie skupiaj się na przyszłości, skup się na chwili obecnej.
Sportowcy powinni kontrolować motywację:
”
Celem jest, aby większość motywacji pochodziła z procesu
.
Nawet jeśli to tylko 51%, to w porządku. Przecież wygrywasz.Po prostu chcesz, aby większość była wewnętrzna i oparta na procesie” – powiedział Stulberg.
- Społeczność ma znaczenie
Bieganie to często sport uprawiany w pojedynkę. Bądźmy szczerzy; jest darmowe i o wiele łatwiej dopasować je do swoich zobowiązań zawodowych lub rodzinnych, niż próbować dopasować kalendarze z przyjacielem. W związku z tym często pokonujemy wiele, wiele kilometrów samotnie, zwłaszcza podczas treningu – to nie jest problem sam w sobie, ale Stulberg radzi, aby od czasu do czasu biegać z innymi.
„Ludzie, z którymiTo, kim się otaczasz, kształtuje cię” – powiedział Stulberg.
Tęsknota za przynależnością jest głęboko zakorzeniona w naszym DNA. Znajdź na to czas.
Bieganie z innymi może sprawić, że będziesz odpowiedzialny za pojawienie się i wykonanie pracy. A kiedy coś ci się nie uda lub się nie pojawisz, nie będą cię osądzać, ponieważ rozumieją to. To odpowiedzialność i wsparcie, gdy coś nie idzie dobrze.
„Nie zawsze pamiętamy osiągnięcia. Pamiętamy ludzi, z którymi to zrobiliśmy. Ciężki trening jest ciężki. Dlaczego więc nie uczynić go bardziej zabawnym i znaczącym?”
Oczywiście, jeśli bieganie w pojedynkę jest częścią twojej przestrzeni medytacyjnej, psychicznego odstresowania, to jak najbardziej (jestem taką osobą, często bieganie z kimś mnie stresuje – wiem, że to dziwne) .
Ale rada od top-doga mówi, nie pozwól, aby harmonogramy lub szukanie „idealnego tempa” powstrzymywały Cię przed dołączeniem do stada – spróbuj, co?
Jeśli to naprawdę nie twoja bajka, możesz dołączyć do biegowej grupy na Facebooku, aby dzielić się poradami i wskazówkami lub zatrudnić masażystę jako część swojego planu treningowego? To wszystko liczy się jako społeczność, nawet jeśli chcesz pokonywać kilometry samodzielnie.
- Powiększ i zyskaj perspektywę.
Faktem jest, że rozwój nie jest liniowy, więc nie oczekuj, że bieganie lub trening będą wyjątkiem od tej reguły.„Jeśli myślisz o rozwoju przez dekadę, nagle zły cykl treningowy lub dwa nie mają znaczenia i powinieneś się ich spodziewać; zawsze są szczyty, doliny i płaskowyże.Dla wielu sportowców ta linia wygląda na bardzo krętą” – powiedział Stulberg.
Zasadniczo, nie daj się złapać na chęci codziennej poprawy według liczb. Niemal niemożliwe jest ustanowienie nowego PB każdego dnia. Powiększ więc i spójrz na swoje postępy na przestrzeni miesięcy, lat, a nawet dziesięcioleci – jeśli masz szczęście, że biegasz w swoim życiu od tak dawna.
- Elastyczna rutyna jest kluczowa.
Czy można być jednocześnie zdyscyplinowanym i elastycznym? Jak najbardziej! Jeśli miałeś wcześniej plan treningowy, rozumiesz ich sztywny charakter; jednak plany te nie uwzględniają pracy, życia i zobowiązań rodzinnych, ani nie uwzględniają chorób, kontuzji czy cykli hormonalnych.Oznacza to, że biegacze muszą pogodzić się z byciem niedoskonałymi i nie wariować ani nie poddawać się, ponieważ przegapili dzień treningowy lub przebiegli 3 mile zamiast 10
.
Jest to dla mnie najtrudniejsza rzecz, ponieważ jestem bardzo rutynowy
.
Kluczem do spójności jest jednak zachowanie elastyczności w tych rutynowych działaniach.
„Jeśli mój pies wymiotuje, a ja mam w domu dziecko, które wróciło ze szkoły, to nie będę się zadręczać, że nie przebiegłam 10 mil… Zamiast tego po prostu pójdę do piwnicy i zrobię 20 minut przysiadów z pajacykami i kilka wykroków, i to będzie w porządku
„.
Nie wylewaj dziecka z kąpielą. Weźto, co zaplanowałeś i pomyśl o zmniejszeniu tego do minimalnej skutecznej dawki” – dodaje Stulberg.
Sztywność może odebrać radość i życie z treningu, jeśli na to pozwol
isz.
Obwinianie się, ponieważ plan zakładał 2-godzinny bieg, ale udało ci się przebiec tylko 6 mil – to wystarczy! Nie odrzucaj całej sesji na bok. Zrób dokładnie tyle, ile możesz, a resztę zostaw na później.
Gdybyś robił coś we wszystkie dni, w które nie miałeś na to ochoty lub rozważałeś nic nie robienie – wykonałbyś o wiele więcej treningów
.
- Znajdź przyjemność w ciężkiej pracy.
Tego nie da się oszukać – prawdopodobnie nie jest to dla Ciebie żadna nowość.Ty też – ale bieganie nie zawsze jest zabawne. Ale proces i podróż mogą być. Ponownie, wynika to z nastawienia, aby nie skupiać się na wynikach, ale ciężka praca może być bardzo satysfakcjonująca i często daje dużo radości.Mogę bać sięsesji Tempo, ale zawsze cieszę się wyzwaniem i dziewięć razy na dziesięć wychodzę uśmiechnięty.
„Traktuj pracę poważnie, ale nie traktuj siebie zbyt poważnie. Jeśli odczuwasz duży stres i presję związaną z treningiem, prawdopodobnie musisz skupić się z powrotem na procesie. Dbaj o bieganie, ale wyniki traktuj lekko”.
Ważne jest, aby po drodze śmiać się z siebie (i innych). Może to zabrzmieć trochę szalenie, ale kiedy musiałem zmienić swój trening z późnych popołudni na sesje zimowe o 6 rano.
Myślałam, że to nagły koniec mojej miłości do biegania (nie jestem poranną osobą), ale zamiast tego moje myśli zmieniły się z „O nie, nie mogę występować tak wcześnie” na „Ha! Dalej Louise, zobaczmy, co potrafisz zrobić, zanim wzejdzie słońce”. Śmiałam się z mojego zrzędliwego nastawienia, ale zawsze, bez wątpienia, cieszyłam się z nowego wyzwania. To teraz mój ulubiony czas na trening, wierz lub nie!
„Nadal możesz bardzo dbać o trening, szybkie bieganie i maksymalne wykorzystanie siebie, a także zdawać sobie sprawę, że jeśli zamierzasz to robić przez długi czas, będziesz mieć świetne wyścigi i cykle treningowe, a także będziesz mieć okropne, ale trzymanie się rzeczy bardziej lekko pomoże ci mieć z tego więcej zabawy.
„Im więcej uśmiechu, tym lepiej” – dodał Stulberg.