Wprowadzenie do szlaku ON Cloudsurfer Trail
On Cloudsurfer Trail – z taką nazwą można sobie wyobrazić but, który sunie po szlakach z wygodą i łatwością.
CloudSurfer Trail to co najwyżej but do biegania w terenie. Jest reklamowany na umiarkowany teren, ale czułem, że najlepiej nadaje się przede wszystkim na drogi i okazjonalne szlaki.
Cloudsurfer Trail zaskakująco ma wiele do zaoferowania i jest pierwszym w swoim rodzaju. Na początek jest to pierwszy w historii but do biegania w terenie, który jest zasilany przez fazę Cloudtec. Ogólnym celem tej technologii jest zapewnienie płynnej jazdy i zwrotu energii, który poczujesz od pięty do palców.
Mówiąc prościej, podczas biegu przy każdym kroku strąki, które widzisz wyrzeźbione w podeszwie środkowej, rozbijają się i otwierają z powrotem podczas przejścia. Przypomina mi to zgniatanie czegoś miękkiego, a następnie powrót do pierwotnego kształtu.
Nie jestem przekonany do tej technologii, która oferuje większy zwrot energii i płynniejszą jazdę w porównaniu do innych butów. W połączeniu z Cloudtec Phase, helionowa podeszwa środkowa jest taka sama jak ta używana w Cloudmonster 2, którą również testowałem.
Pianka jest trwała, nieco miękka i nie jest niczym niezwykłym. Przechodząc do dolnej części buta, Cloudsurfer Trail wykorzystuje specjalistyczną mieszankę gumy Ons o nazwie Mission Grip. Ponownie fantazyjny termin, który niekoniecznie przekonał mnie do tego, że jest lepszy od konkurencji.
Czułem, że przyczepność buta nieco się ślizga nawet na bardzo umiarkowanych szlakach. Ta konkretna para jest wyceniona na 160… Nie jest to skandaliczne, ale też nie sprawia, że mam ochotę kupić je od razu z półki.
Nie biegałem w wielu butach szosowych i trailowych, więc trudno mi porównać je do innych butów w tej kategorii. Jedyne dwa buty, które przychodzą mi na myśl, to pierwsza wersja Adidas Speed Ultra (trail), którą absolutnie uwielbiałem, oraz najnowsze Nike Vomero (szosa), nawet Nike Vomero wybrałbym zamiast Cloudsurfer trail jako buta szosowego.
Nosiłem również Cloudmonster 2, który pochodzi z On podczas mojego 100-milowego biegu ultra w marcu, który był głównie umiarkowany. Użyłbym nawet tego modelu zamiast Cloudsurfer Trail, gdybym musiał zdecydować, co nosić na szlakach.
Brzmi to tak, jakbym gardził Cloudsurfer Trail, ale tak nie jest – gdyby cena wynosiła 125-130 USD, powiedziałbym, że kupiłbym je, jeśli dużo biegasz od szosy do szlaku.
Wrażenia ON Cloudsurfer Trail
Kiedy wyciągnąłem On Cloudsurfer Trail, natychmiast musiałem je zasznurować i zobaczyć, jak czują się na stopach.
Nie są to najlżejsze buty, ale były zaskakująco lekkie.
Mój pierwszy bieg odbył się na szlaku zwanym Chinese peak, 2,8-milowy bieg prosto w górę utrzymywanej drogi serwisowej z całkowitym wzniesieniem 1700 stóp. Nie wiem, czy to było w mojej głowie, ale Cloudsurfer Trail pomógł mi uzyskać osobisty rekord 30 minut.
Jedynym problemem było to, że na stromym, przyzwoitym zejściu zauważyłem gorące miejsca na piętach. Nigdy nie doświadczyłem tego w żadnych innych butach trailowych.
Buty najlepiej nadają się do łagodniejszych, przygotowanych szlaków, które mają przepływ. Nie byłyby moim pierwszym wyborem na wyścig, ale mógłbym ich użyć na pagórkowatym wyścigu na super dobrze utrzymanych szlakach.
Zdecydowanie nie nadają się na techniczne trasy.Nawet na luźnych szutrowych drogach czułem poślizg pod podeszwą zewnętrzną.
Lubię Cloudsurfer Trail, ale są lepsze opcje do biegania w terenie.
Moim faworytem wszech czasów jest adidas Speed Ultra, nie jestem pewien, czy nadal mają dostępną pierwszą wersję, ale były niesamowite i byłyby porównywalne z Cloudsurfer Trail.
Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobra opcja, po prostu nie widzę potrzeby ich stosowania w mojej obecnej rotacji biegowej, używam ich bardziej do biegania po drogach niż na szlakach!
ON Cloudsurfer Trail Protection
Przetestowałem Cloudsurfer Trail na niektórych technicznych szlakach i nie podobało mi się to, ponieważ za każdym razem, gdy moja stopa staczała się na skałę, zdecydowanie czułem uderzenie skały o moją stopę.
Ochrona pod stopami jest w porządku, ale but jest nieco niestabilny na technicznych szlakach, co może powodować sporadyczne skręcenie kostki.
Nie ma żadnego materiału na palce, tylko standardowy cienki kawałek gumy używany jako zderzak palców, aby pomóc w kopaniu kamieni, ale znowu nic, co naprawdę chroniłoby stopy przed kamieniami.
ON Cloudsurfer Trail Trwałość
Cloudsurfer Trail powinny wytrzymać całkiem dobrze, jeśli nie nosisz ich przez cały czas na technicznym terenie.
Spora ilość biegania po szosie i na łagodnych szlakach zapewni największą wartość tych butów.
Mogłyby pokonać dystans w biegu ultra, gdyby szlaki były przygotowane i wolne od super technicznego terenu.
ON Cloudsurfer Trail Responsywność i szybkość
Nie założyłbym ich na super szybką sesję na szlaku, mimo że osiągnąłem dobre tempo 6:25, dostawałem gorących punktów na spodzie stóp.
Wierzę, że osiągnąłem maksymalną prędkość podczas testowania szlaku Cloudsurfer, ale po raz kolejny byłem bardziej podekscytowany noszeniem ich na drogach niż na szlakach.
Podczas moich biegów szosowych czułem się jak dobry codzienny trener, naprawdę cieszyłem się nimi na chodniku i biegając po okazjonalnym kanale.
Przejście i szybkość reakcji nie są nie z tego świata, ale dość dobrze radzą sobie z przejściem z drogi na szlak.
ON Cloudsurfer Trail Komfort i dopasowanie
Dopasowanie jest zaskakująco porównywalne do modelu On Cloudmonster 2, który testowałem w marcu. Dopasowanie jest niespójne, pole palców jest szersze, a niektóre luźne obszary w śródstopiu.
Nie przeszkadzało mi to, ponieważ lubię nieco szerszy obszar palców, ale dla kogoś, kto jest wybredny w kwestii dopasowania, nie byłaby to dobra opcja.
Cloudsurfer Trail są zaskakująco lekkie po założeniu, ale ich waga jest dość przeciętna, porównywalna z innymi butami trailowymi.
Reklamując je jako buty szosowe, chciałbym, aby były jeszcze lżejsze, zwłaszcza gdy na podeszwie zewnętrznej jest mniej gumy. Lubię nosić je na co dzień, ponieważ są wygodne pod stopami.
ON Cloudsurfer Trail Wnioski
Podsumowując, buty On Cloudsurfer Trail są przeciętne, nie świetne, ale nie są też okropne.
Gdybym mieszkał w Teksasie, a mój lokalny sklep biegowy sprzedawałby te buty trailowe, prawdopodobnie kupiłbym je, ponieważ większość biegania odbywa się na szlakach z okazjonalnym brudem. pętla parkowa wokół jeziora.
Mieszkam w Idaho, więc w moim przypadku tak nie jest. Jestem otoczony przygotowanymi trasami single/double track. Techniczne szlaki, strome podjazdy, strome zjazdy i przeprawy przez potoki, więc prawie wszystko, co można sobie wyobrazić.
Dlatego potrzebuję bardziej zaokrąglonego buta szosowego, który poradziłby sobie z technicznymi szlakami.
Jak wspomniałem powyżej, testowałem nowe Nike Vomero 14 (buty do biegania szosowego) i lepiej radziły sobie z technicznymi szlakami niż Cloudsurfer Trail.
